czwartek, 31 stycznia 2013

Rozdział 21

-Ola wstawaj do szkoły!-krzyknęła mama i wyszła z pokoju.
Dziewczyna z ledwością otworzyła oczy i usiadła na brzegu łóżka.Rozejrzała się po pokoju i wyjęła spod poduszki telefon.Spojrzała na godzinę i wybrała numer do Ani.
-Hej-powiedziała
-Cześć-powiedziała zaspanym głosem
-Przyjdziesz dzisiaj do szkoły?-zapytała Ola
-Raczej nie-powiedziała Ania
-A możemy się spotkać po szkolę?-zapytała
-Tak,tylko gdzie?-zapytała
-Później ci napiszę-powiedziała Ola-To do później-dodała
-Pa-powiedziała Ania i zakończyły rozmowę.
Z wielkim trudem Ola wstała z łóżka,ubrała się i zeszła na dół.Poszła do kuchni gdzie leżały na blacie kanapki.Spakowała do torby i poszła do szkoły.
Dom Magdy.
-Kto o takiej wczesnej porze dzwoni?-zapytała Magda
-Ola się pytała mnie czy idę do szkoły-powiedziała Ania
-Następnym razem wyciszaj dzwonek-powiedziała i poszła
Ania poszła do kuchni i zrobiła sobie kawę.Usiadła przy stole i wpatrywała się w szybę.
-Zasnęłaś?-zapytała Magda
-Nie,zamyśliłam się-powiedziała Ania
-Idziesz ze mną na zakupy?-zapytała
-Nie dzięki-powiedziała-Idź sama-dodała
-Jak chcesz-powiedziała i poszła
Dom Wojtka po 14 godzinie.
-Jak tam po wczorajszym?-zapytał Torres
-Imprezka była genialna,tylko szkoda,że nie było ciebie i Lajana-powiedział Wojtek
-Tak bywa-powiedział Tomek-To kiedy następna się szykuje?-dodał
-Nie wiem-powiedział i zerknął na zegarek
-Pewnie w ostatniej chwili wpadnie wam jakiś pomysł-powiedział Tomek
-Sorry,ale ja muszę kończyć-powiedział Wojtek
-To cześć-powiedział Tomek i zakończyli rozmowę
Wojtek wziął kluczyki ze stołu i pojechał pod szkołę Oli.

Dzwonek zadzwonił i Ola wyszła przed szkołę.Stanęła na chwilę,by poszukać telefonu w torbie.
-Czemu uciekłaś tak szybko?-zapytał zza pleców Oli
-Musiałam szybko wrócić do domu-powiedziała i chciała już iść
-Poczekaj-powiedział i złapał ją z nadgarstek
Ola zaczęła się bać i nie wiedziała jak wywinąć się z tej sytuacji.
-Puść mnie!-krzyczała
-Chce coś co nie dała mi ta twoja koleżanka-powiedział Łukasz przybliżając twarz do jej
Dziewczyna szybko odsunęła się,ale nie mogła wydostać się.
-Zostaw mnie w spokoju-powiedziała ze łzami w oczach
-Na płacz mnie chcesz nabrać-zadrwił Łukasz
W tym czasie Wojtek dojechał pod szkołę.Gdy zobaczył co się dzieję wybiegł z samochodu.
-Puść ją-powiedział
-Idź stąd,to nie twoja sprawa-powiedział Łukasz
Wojtek stracił panowanie nad sobą i uderzył go.On upadł na ziemię,a Ola rzuciła mu się na szyję z płaczem.
-Tym razem ktoś cię uratował,ale jeszcze cię dopadnę-powiedział
Poszli do samochodu i Ola trochę się uspokoiła.
-Spokojnie-powiedział Wojtek-Co on od ciebie chciał?-dodał
-To jest Łukasz,to on pobił Anię-powiedziała ze smutkiem
Wojtek odpalił samochód i pojechali w nieznane miejsce dla Oli.Stanęli przy niewielkim stawie.W pobliżu nie było żadnych domów.
-Ale tu ładnie-powiedziała
-Lubie tu przyjeżdżać,gdy chcę pobyć sam-powiedział Wojtek
-Ktoś wie jeszcze o tym miejscu?-zapytała Ola
-Nie-odpowiedział
-Dziękuje,że mnie uratowałeś od niego-powiedziała przytulając się do niego.
-Chciałbym ci o czymś powiedzieć-zaczął Wojtek
-O czym?-zapytała Ola
-Yyy...O tymże nigdy bym sobie nie wybaczył gdyby coś ci się stało-powiedziała
-Na pewno to chciałeś mi powiedzieć?-zapytała
-Tak-powiedział Wojtek
-Wydawało mi się,że myślałeś o czymś innym-powiedziała Ola
-Zdawało ci się-powiedział i pocałował ją
-Zapomniałam o Ani-powiedziała
-Miałyście się spotkać?-zapytał Wojtek
-Tak-powiedziała Ola
-A miejsce i czas to jakie tego spotkania?-zapytał
-Miałam do niej napisać gdzie i kiedy-powiedziała
-Zawsze możecie u mnie-powiedział Wojtek
-Dzięki-powiedziała z uśmiechem
Wsiedli samochód i pojechali do domu.Za ten czas Ola napisała sms'a do Ani gdzie mają się spotkać.
 Weszli do domu i Wojtek od razu poszedł do kuchni.Dziewczyna odłożyła torbę i stanęła na środku salonu.
-To kiedy będzie Ania?-zapytał Wojtek przychodząc
-Tak gdzieś za półgodziny-powiedziała odwracając się do niego
-I jak było na imprezie urodzinowej?-zapytał Wojtek
Dziewczyna poszła po torbę i wyjęła kopertę.
-Mieszkanie dostałaś-powiedziała
-Tak-odpowiedziała Ola
-Ciotka się nie myliła-powiedział Wojtek
-Och,pewnie wiedziała co babcia planowała-powiedziała
Dom Magdy.
-Ania jak by co ja dzisiaj nie wracam na noc do domu-powiedziała wchodząc do pokoju
-Dobra-powiedziała
-A ty gdzie się wybierasz?-zapytała Magda
-Idę spotkać się z Olą-powiedziała Ania
-Tak to teraz się nazywa-powiedziała wychodząc
-Za dużo sobie wyobrażasz!-powiedziała Ania
Poszła do salonu i usiadła koło Magdy.
-A tobie co się szykuje za noc?-zapytała
-Będę ją spędzać z Tomkiem-powiedziała-A ty tak już nie powinnaś wychodzić?-dodała
-Masz rację,Olka to mnie zabije za to,że tak długo nie przychodzę-powiedziała Ania i wyszła
Dom Wojtka.
-Proszę cię,przestań o niej mówić-powiedziała Ola i usiadła na kanapie
-Przepraszam cię-powiedział i objął ją
-Boję się tego co ona miała,w tedy na myśli-powiedziała
-Dobrze będzie póki będziemy razem-powiedział Wojtek
-Kocham cię-powiedziała po cichu myśląc,że Wojtek tego nie usłyszał
-Ja ciebie też-powiedział po jakimś czasie i ją pocałował
Dom Magdy.
Nagle zadzwonił dzwonek od drzwi.Magda otworzyła je i zobaczyła stojącego w progu Tomka.
-To idziemy?-zapytał
-Tak,tylko wejdź na chwilę-powiedziała
-Ani nie ma?-zapytał Tomek
-Tak,poszła się spotkać z Olą-powiedziała Magda i poszła po torebkę
-To gdzie najpierw chcesz iść?-zapytał
-Mi jest obojętne-powiedziała i wyszli
-Do kina?-zapytał w czasie drogi
-A co teraz grają?-zapytała Magda
-Nie wiem,ale zawsze coś się znajdzie do oglądania-powiedział Tomek-A potem możemy pojechać coś zjeść-dodał po chwili
-Mi się podoba ten pomysł-powiedziała z uśmiechem
Przystanek autobusowy.
-Nienawidzę czekać na autobus-pomyślała Ania
Po kilku minutach pojawił się i wsiadła do niego.Dziewczyna usiadła koło pewnej staruszki.
-Co ci się stało dziecko?-zapytała z troską starsza pani
-Spadłam ze schodów-powiedziała Ania
-Na schody to mi nie wygląda-powiedziała-Ten kto ci to zrobił nie jest mężczyzną-dodała i poszła
Ania była zszokowana tymi słowami.Nie mogła ogarnąć własnych myśli i skąd mogła wiedzieć co się stało.Mijając kolejne przystanki Ania w końcu dotarła na ten właściwy.Gdy wysiadła musiała jeszcze kawałek przejść się na piechotę,by dostać się do domu Wojtka.Gdy była już na miejscu zadzwoniła dzwonkiem.Otworzył jej Wojtek.
-Hej,wchodź-powiedział
-Część kochana-powiedziała Ola przytulając przyjaciółkę
-Hej-powiedziała Ania
-To może ja zostawię was same-powiedział Wojtek
-Nie zostań-powiedziała Ola-To chcesz najpierw dobrą czy złą wiadomość?-dodała po jakimś czasie
-Złą-odpowiedziała
-Twój były chłopak odwiedził mnie dziś przed szkołą-powiedziała
-Chyba nic ci nie zrobił?-zapytała Ania
-Na szczęście Wojtek tam był i mi pomógł-powiedziała Ola
-Przepraszam cię,że przeze mnie musisz tyle cierpieć-powiedziała  przytulając ją
-Ania ty nie masz zamiaru tam chodzić do szkoły?-zapytał Wojtek
-Tak,przecież jeszcze by coś takiego się wydarzyło-powiedziała Ania-Ola ty też nie powinnaś-dodała
-Ale...-zaczęła
-Ania ma rację-powiedział Wojtek
-W sumie to i tak muszę zmienić-powiedziała Ola
-Jak to?!-zdziwiła się Ania
-To teraz czas na dobrą nowinę-powiedziała-Zamieszkasz ze mną w moim mieszkaniu w Warszawie?-dodała
-Nie wiem co mam powiedzieć-zdziwiła się Ania
-Wystarczy tak lub nie-powiedziała Ola
-Tak-powiedziała rzucając się Oli na szykuję-Dziękuje-dodała
-Nie ma za co-powiedziała
 -To kiedy jedziecie oglądać?-zapytał Wojtek
-Może jutro-zaproponowała Ania
-Może być-powiedziała z uśmiechem Ola
Kino.
Tomek poszedł kupić bilety na film,a Magda zajęła się kupnem przekąsek.Po kilku minutach mieli już wszystko.
-To na co idziemy?-zapytała
-Na film romantyczny-powiedział
-Ciekawe,które z nas jako pierwsze uśnie-powiedziała Magda
-Pewnie ja-powiedział Tomek
Poszli na salę i usiedli w środkowym rzędzie.Gdy film się zaczął zajadali się popcornem i popijali colą.
Dom Wojtka.
-Ja już się zbieram-powiedziała Ania
-Co Magda na ciebie czeka?-zapytała Ola
-Nie,ona poszła gdzieś z Tomkiem-powiedziała
-Dom masz dla siebie-powiedziała z uśmiechem na twarzy
-Tak-powiedziała Ania
-To do jutra-powiedziała Ola
-Pa-powiedziała
-Cześć-powiedział Wojtek i Ania wyszła
-To na czym stanęliśmy zanim Anka przyszła?-zapytała Ola
-Powiedziałem ja ciebie też-powiedział Wojtek-Chciałem ci to dawno powiedzieć-dodał po chwili
-Nie miałeś odwagi-powiedziała i przytulili się
W drodze na przystanek.
Ania szła w stronę przystanku autobusowego,gdy nagle wpadła na Grześka.
-Hej-powiedziała
-Siema-powiedział-Co ty tutaj robisz?-dodał
-A byłam się spotkać z Olą i Wojtkiem-powiedziała Ania
-A teraz gdzie się wybierasz?-zapytał
-Na przystanek,a potem do domu-powiedziała
-Jak chcesz to mogę cię odwieźć-powiedział Grzesiek
-Nie musisz-powiedziała Ania i odeszła
-Ania zaczekaj!-krzyknął-No nie wygłupiaj się-dodał
-Ja mówię na serio-powiedziała-Nie musisz-dodała
-Zrobi mi to wielką przyjemność jak cię odwiozę-powiedział Grzesiek-No nie daj się prosić-dodał
-Niech ci będzie-powiedziała Ania
Poszli kawałek dalej i wsiedli w samochód.
-To gdzie mieszkasz?-zapytał
-Na razie pomieszkuje z Magdą-powiedziała Ania i ruszyli w drogę
-To później gdzie będziesz?-zapytał Grzesiek
-Ola dostała mieszkanie i razem zamieszkamy w Warszawie-powiedziała
-A co ze szkołą?-zapytał
-Przeniesiemy się do innej.I tak byśmy musiały..-przerwała Ania
-Czemu musiały?-zapytał Grzesiek
-Och za dużo gadam-powiedziała
-Czyli to wielka tajemnica-powiedział
-Coś w tym stylu-powiedziała Ania
Kino.
W połowie filmu Magda zaczęła przysypiać.
-Ej!Obudź się-powiedział Tomek-Fajny moment jest-dodał
-Daj mi spokój-powiedziała opierając się o jego ramię i dalej poszła spać.
Dalsza część filmu minęła Magdzie dość szybko,bo w ogóle jej nawet nie pamięta,ponieważ usnęła.
-Obudź się-powiedział Tomek
-Już się skończył?-zapytała
-Tak-powiedział
-O jak dobrze-powiedziała wstając
-Przepraszam-powiedziała podchodząca do nich dziewczyna
-Tak-powiedział Tomek
-Czy mogłabym dostać autograf?-zapytała
-Jasne-powiedział i podpisał kartkę
-Dziękuje-powiedziała z uśmiechem i odeszła
Kiedy wyszli przed kino było już ciemno.
-Przepraszam,że zasnęłam-powiedziała Magda przytulając ją
-Wybaczam ci,ale więcej tak nie rób-powiedział i pocałował ją
-To co teraz?-zapytała
-A co chcesz robić?-zapytał Tomek
-Może pojedziemy do ciebie?-zaproponowała Magda
-Skoro chcesz-powiedział
Poszli do samochodu stojącego na parkingu i pojechali do mieszkania Tomka.
-Chcesz coś do picia,jedzenia?-zapytał
-Coś do picia-powiedziała Magda
Tomek nalał szklankę wody i dał jej.Usiedli na kanapie i zaczęli rozmawiać o różnych rzeczach.
Pod domem Magdy.
-Przepraszam za moje zachowanie,nie wiem co we mnie wstąpiło-powiedziała Ania
-Nic się nie stało-powiedział Grzesiek
-Dziękuje za podwózkę-powiedziała i wyszła z samochodu
Weszła do domu i poszła do pokoju.Rzuciła się na łóżko i zaczęła się zastanawiać nad ostatnimi wydarzeniami.Po jakimś czasie usnęła.
Dom Wojtka.
-Co zjemy?-zapytał
A co masz do wyboru?-zapytała Ola
-Może lepiej będzie jak powiesz mi co byś zjadła lub co lubisz-powiedział Wojtek
-Pizze lubię-powiedziała z uśmiechem
-To zamawiamy?-zapytał
-Tak-powiedział Wojtek
Zamówili pizze i po jakimś czasie została przywieziona.Usiedli na kanapie i zaczęli oglądać film jedząc przy tym.
-Idziesz jutro do szkoły?-zapytał Wojtek
Szczerze,boję się iść po dzisiejszym-powiedziała Ola
-Możesz zawsze zmienić-powiedział
-I tak muszę zrobić-powiedziała ze smutkiem
-Nie smuć się-powiedział Wojtek i objął ją w talii jedną ręką.
Mieszkanie Tomka
-Chcesz piwa?-zapytał
-Tak-powiedziała wstając
-Ja przecież pójdę-powiedział Tomek
-Kto pierwszy ten lepszy-powiedziała Magda
Zaczęli się ścigać do lodówki i przy drzwiach do kuchni Magda potknęła się i upadła,a na nią spadł Tomek.
-Nic ci się nie stało-zapytał patrząc jej prosto w oczy
-Po za tym,że ty leżysz na mnie to nie-powiedziała śmiejąc się
Tomek zbliżył swoje usta do Magdy i pocałował ją.
-Nie na podłodze-powiedziała
-Tak ekstremalnie-powiedział z uśmiechem na twarzy i pocałował ją.
Poszli do sypialni Tomka i zaczęli się kochać.
Dom Wojtka.
Po jakimś czasie Wojtek przysnął na kanapie.Ola poszła po koc i przykryła go.Gdy wyjrzała przez okno wydawało jej się,że widziała babcię.Wybiegła szybko na zewnątrz.Chłodny wiatr wiał i rozwiewał jej brązowe włosy.Rozejrzała się dookoła,ale nikogo nie widziała.Gdy tak stała w krótkim rękawku w chłodny wieczór zaczęła przypominać sobie słowa ciotki,że coś utraci.Łzy zaczęły napływać jej do oczu.Nie mogła ruszyć się z miejsca,mimo że chciała wracać do środka,bo było jej strasznie zimno.Za ten czas Wojtek się rozbudził,bo poczuł chłodny wiatr.Zobaczył otwarte drzwi.Pobiegł na dwór i zobaczył stojącą Olę.Zabrał ją do środka.Dziewczyna w momencie gdy była w jego ramionach straciła przytomność.Zabrał ją do pokoju i położył do łóżka.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------To mamy następny rozdział.I jak wam się podoba końcówka?No i która bohaterka najbardziej wam przypada do gustu:Ania,Ola,a może Magda :)


18 komentarzy:

  1. Wszystkie są super.
    Te opowiadanie jest genialne.
    A kiedy możemy spodziewać się następnego rozdziału?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi tak samo wszystkie są fajne, lecz dla mnie szczególnie Ola przypadła do gustu :P
    Rozdział "me gusta" :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajebiste rozdziały gratuluje Ci tak świetnego talentu najlepsze opowiadania jakie kiedykolwiek czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ola mi przypadła o gustu,jestem ciekawa co Ona straci..czekam na kolejny rozdział,mam nadzieję,że bd niebawem ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekamy na kolejny :P

    OdpowiedzUsuń
  6. CZEKAM ... :d

    OdpowiedzUsuń
  7. dawaj dzisiaj :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie napisałam połowy następnego :(
      Postaram się na jutro napisać.

      Usuń
  8. Oj nie poganiajcie dziewczyny:P to nie takie proste napisać takie mega opowiadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne :P dawaj następny...

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedy będzie następny??? :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze wkońcu następny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedy następny ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Raczej dodam dzisiaj późnym wieczorem

    OdpowiedzUsuń
  14. To czekam do wieczora :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chce ci się czekać do północy jak i nie później?

      Usuń
    2. Ja normalnie o tej porze jeszcze nie śpię więc może zajrzę :D

      Usuń
    3. Nie śpie zajrzałam i nie ma :(

      Usuń