piątek, 17 maja 2013

Rozdział 39

Następny dzień.

Dom Wojtka.
Ola obudziła się i leżała na łóżku wpatrując się w sufit.Po pewnym czasie usłyszała głosy dochodzące z dołu.Wyszła z pokoju i zeszła po cichu po schodach.Zobaczyła Wojtka gadającego z Tomsonem.Wróciła się na górę i poszła się ubrać.Po chwili była gotowa i zeszła do chłopaków.
-O Ola,hej!-powiedział uśmiechnięty Tomek.
-Hej.
-Obudziliśmy cię?-zapytał Wojtek.
-Nie.O czym tak mówicie?-zapytała.
-To tajemnica-odezwał się Tomek.
-Jak tak to nic tu po mnie.
Poszła do kuchni i zrobiła sobie herbatę.Usiadła przy stolę i po jakimś czasie usłyszała,że Tomek wychodzi.Potem przyszedł Wojtek.
-Obraziłaś się?-zapytał.
-Nie,tylko ci się tak wydaję-powiedziała Ola.
-Jakie masz plany na dzisiaj?
-Chyba pojadę do rodziców,ale do końca nie wiem.Czuje się jakby mnie oszukiwali w jakieś sprawie.

Mieszkanie Tomka.
Tomek wrócił do domu i zaczął szukać Magdy po mieszkaniu.Gdy zobaczył we wszystkich pomieszczeniach,że jej nie ma,zadzwonił do niej.Dziewczyna nie odebrała.Poszedł do kuchni i znalazł kartkę.

Przepraszam cię,ale nie mogę być już z tobą.Mam nadzieję,że kiedyś to zrozumiesz.
                                                                                                                                 Magda

Gdy to przeczytał nie wiedział co ma ze sobą zrobić.Usiadł na krześle i zaczął się zastanawiać dlaczego odeszła.Był załamany,Magda była dla niego wszystkim,a tu nagle odeszła nie mówiąc ani słowa.Zostawiła tylko kartkę,na której były tylko dwa zdania.

Mieszkania Oli.
Do Ani przyszła Magda.
-Cześć-powiedziała.
-Hej-powiedziała ze smutkiem w głosie i wniosła torbę.
-Co się stało?
-Odeszłam od Tomka-powiedziała i zaczęły jej płynąć łzy z oczu.
-Dlaczego?
-To przez tego Mariusz.
-Chodź do mnie biedactwo-odezwała się z troską i ją przytuliła.
-Ja tego nie chcę,ale...-przerwała-I tak nie przyszłam tu na pogaduszki,tylko chcę się pożegnać-dodała po pewnym czasie.
-Chyba nie chcesz wyjechać?
-Będę dalej tu,ale nie mów nic Oli o tym spotkaniu,bo jeszcze powie Tomkowi i ty też nic się nie wygadaj przed nim.
-Nie rób tego!
-Będę tęsknić-powiedziała Magda i przytuliła Anię.
-Ja też-odezwała się z wielkim smutkiem.
Dziewczyna wyszła i w chwili już jej nie było widać na klatce.
Czy to było ich ostatnie spotkanie?-zastanawiała się Ania.
Miała już dosyć tych wszystkich tajemnic.Przed każdym coś ukrywała albo ma pilnować by czegoś nie zrobili.Była już tym strasznie obciążona miała ochotę się komuś wygadać,ale nie ma komu.Ta cała sytuacja ją przerastała.

Dom Wojtka.
-Ja mam lepszy pomysł-powiedział Wojtek.
-Jaki?
-Przejedźmy się gdzieś.Będzie można zapomnieć przynajmniej o problemach.
-Przecież masz próby.
-Och,poradzą sobie jeden góra dwa dni be zemnie.To jak?
-Zgadzam się tylko gdzie?
-Możemy pojechać nad jakieś jezioro.
-Zgadzam się.To ja idę się pakować.
Ola poszła na górę i wyjęła torbę z szafy.Spakowała kilka ciuchów i innych rzeczy.Po jakimś czasie miała już wszystko.Zniosła na dół torbę i położyła ją na podłodze.Po chwili zszedł Wojtek.
-Masz już wszystko?
-Tak-powiedziała.
Zapakowali torby do samochodu i pojechali nad jezioro.

Mieszkanie Tomka.
Po jakimś czasie Tomek zadzwonił do Ani,by się podpytać ją czy coś wie.
-Hej-powiedziała.
-Cześć.Mam do ciebie takie pytanie.
-Jakie?
-Magda ode mnie odeszła,może wiesz czemu lub coś ci powiedziała.
-Jak to?!Ja nic nie wiedziałam.
-Myślałem,że tak bo w sumie mieszkałyście razem przez jakiś czas.
-Przykro mi,ale dla mnie ta informacja była zaskoczeniem.
-Szkoda,że nic nie wiesz-powiedział ze smutkiem.

Mieszkanie Oli.
Gdy zakończyła rozmowę z Tomkiem było jej bardzo go żal.Chętnie by powiedziała mu prawdę,ale obiecywała Magdzie.
-Przecież on był taki załamany-powiedziała do siebie.
Ania musiała się przewietrzyć i wyszła na spacer.Pochodziła wokół bloków i wpadła na kogoś.
-Przepraszam-odezwała się nie patrząc do kogo to mówi.
-Nic się nie stało-powiedział Łukasz.
Ania po pewnym czasie podniosła głowę i gdy ujrzała go nie wiedziała co ma zrobić.
-Znowu zrobisz coś mojej przyjaciółce?-zapytała.
-A niby po co-powiedział z uśmiechem na twarzy i poszedł.

Nad jeziorem.
-Ale tu pięknie-powiedziała Ola z uśmiechem patrząc na krajobraz.
Jeziorko było średniej wielkości.Przy brzegu z jednej strony była plaża,a po drugiej stronie były drzewa.Z prawej była łąka.
-Rozkładamy namiot teraz czy później?
-Później teraz z miłą chęcią bym weszła do wody.
-To chodźmy.
Weszli do wody i zaczęli się chlapać.
-Płyniemy?
-Nie,jjjaa-zaczęła się jąkać
-Nie bój się.Jakby co będę tuż przy tobie.
Ola skinęła głową.Póki czuła dno pod nogami nie bała się,ale jak przestała strach zaczął ją ogarniać.
-Spokojnie.Dobrze ci przecież idzie.
-Tak,oczywiście-powiedziała z sarkazmem.
Pewnym momencie nie mogła już dalej płynąć i wrócili na brzeg.Rozłożyli namiot na łące i Ola położyła koc na trawie.Położyła się i zaczęła się opalać.Wojtek położył się koło niej i wpatrywał się w nią.
-Co się tak patrzysz?-zapytała.
-Stwierdzam fakt,że jesteś bardzo piękna.
Ola uśmiechnęła się i dała mu buziaka.
Tą sielankę przerwał im telefon.
-Halo-powiedział Wojtek.
-Możemy się spotkać?-zapytał Tomek.
-Teraz?
-Tak.
-Nie jestem teraz w domu.
-Dobra to ci powiem przez telefon.Magda mnie zostawiła.
-Co?!Przecież ona jest w tobie zakochana.
-Jednak chyba nie.
-A rozmawiałeś z nią?
-Nie odbiera telefonu.
-Może pogadaj z Anką albo no nie wiem.
-Dobra komuś innemu się wyżalę-powiedział i rozłączył się.
-Co się stało?
-Magda zostawiła Tomka.
-To tchórz-pomyślała Ola.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------Macie tu część pierwszą,a jutro będzie kolejna.

7 komentarzy:

  1. Super rozdział jak wszystkie zresztą

    OdpowiedzUsuń
  2. Więcej, więcej, więcej !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Daj czybko kolejny bo doczekać się nie moge :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajebisty blog :)/ Akeksandra ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyno dawaj rozdział.!! :D/ Aleksandra^!^

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny blog. Proszę o kolejny rozdział :)
    Pisałam opowiadania, po czym je usuwałam, teraz zaczynam kolejny :) http://afromental-opowiadanie.blogspot.com/ Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń